Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nowy rząd – stary atak

20 listopada 2015 | Publicystyka, Opinie | Ryszard Czarnecki
Krążący w życiu publicznym wizerunek Mariusza Kamińskiego, Antoniego Macierewicza,  Zbigniewa Ziobra jest nieprawdziwy – uważa autor
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Krążący w życiu publicznym wizerunek Mariusza Kamińskiego, Antoniego Macierewicza, Zbigniewa Ziobra jest nieprawdziwy – uważa autor
Ryszard Czarnecki
autor zdjęcia: Tomasz Jodłowski
źródło: Fotorzepa
Ryszard Czarnecki

Prawo i Sprawiedliwość przejęło władzę 
przez uzyskanie bezwzględnej większości w parlamencie. Teraz nie może już zasłaniać się sprzeciwem koalicjanta, który uniemożliwił realizację wspaniałych planów – zauważa europoseł PiS.

Piszę te słowa w dniu, w którym zaprzysiężony został rząd Beaty Szydło. To pierwsza Rada Ministrów wyłoniona przez jedną formację polityczną w polskiej historii w ogóle, a nie tylko po 1989 roku. Nawet bowiem w PRL komuniści mieli jakichś, może i „papierowych", ale jednak „koalicjantów". Tym razem mogliśmy się poczuć, jakby Polska była Wielką Brytanią, w której rządy jednej partii to reguła, od której tylko czasem są wyjątki (choćby lata 2011–2015, gdy rządziła koalicja torysów Davida Camerona i liberalnych demokratów Nicholasa Clegga).

Dowalić pisiorom

Fakt, że rząd ma charakter jednopartyjny, powoduje z jednej strony, że nie będzie problemu z koalicjantem, którego trzeba „obłaskawiać" i dzielić się z nim stanowiskami, a z drugiej w sposób istotny wpłynie na szybkość podejmowanych decyzji: nie będzie koalicyjnych targów czy gierek, które niezależnie od politycznej barwy koalicyjnego rządu, zawsze opóźniały proces decyzyjny. Jednak konsekwencją powołania rządu jednej formacji mającej bezwzględną większość sejmową jest też wykluczenie możliwości zasłaniania się sprzeciwem koalicjanta, który uniemożliwił realizację naszych wspaniałych planów i cennych inicjatyw. Rządzić samodzielnie oznacza, że nie ma na kogo zwalić winy, że czegoś nie zrobiliśmy,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10300

Wydanie: 10300

Spis treści
Zamów abonament